Zanim Janek poszedł do przedszkola, wszyscy przestrzegali mnie przed chorobami przedszkolaka. Na szczęście Janek, pomimo alergii i astmy nie choruje często. Jednak są pewne choroby, przed którymi nie sposób się obronić

Staram się wzmacniać odporność Jasia przez cały rok. W okresie jesienno-zimowym pijemy syrop wzmacniający odporność, spędzamy dużo czasu na zewnątrz w każdych warunkach, jesteśmy aktywni, pijemy świeżo wyciskane soki. Udało mi się ograniczyć choroby do minimum. Niestety są takie choroby, przed którymi trudno się obronić.
Poniżej najczęstsze choroby przedszkolaka, na które musisz się przygotować
Jelitówka
Wystarczy, że jedno dziecko przyniesie wirusa jelitówki, a jelitówka dopadnie całe przedszkole. Nie da się przed nią uchronić. Przeszliśmy jelitówkę zarówno w żłobku, jak i w przedszkolu. Ostatnim razem Janek przechodził jelitówkę, aż dwa razy, a dzieci zmagały się z wirusem przez cały miesiąc. Wracały na chwilę, by za kilka dni, znów zmagać się z biegunką i wymiotami.
Nasza pediatra zawsze powtarza, że w przypadku jelitówki najważniejszy jest czas. Leczenie grypy żołądkowej u dziecka powinno być kompleksowe – powinno obejmować nawadnianie, czyli uzupełnianie utraconych płynów. Możemy realizować to zarówno specjalnymi preparatami, jak i wodą.
Gdy tylko pojawią się pierwsze objawy biegunki należy wprowadzić kompleksowe postępowanie. Kluczowy jest też dobór odpowiedniego preparatu, który przede wszystkim skróci czas trwania biegunki i będzie bezpieczny. Dodatkowo, ważne jest, aby łagodził uczucie napięcia brzucha i ochraniał śluzówkę jelit.
Pasożyty, wszy
Wydawało mi się, że w XXI, kiedy higiena jest na wysokim poziomie, problem pasożytów czy wszy nie powinien mieć miejsca. Niestety pomyliłam się. Janek, będąc w żłobku, często chorował. Najgorsze były momenty, kiedy Jaś w nocy zanosił się kaszlem, a osłuchowo był czysty. Do tego dochodziły pobudki i skarżenie się na ból brzucha.
W końcu pediatra wypisała nam skierowanie na badanie kału na pasożyty. W pierwszej chwili się oburzyłam – jak to? Badanie na pasożyty? Przecież dbamy o higienę, myjemy ręce, Jaś nie je surowego mięsa. Skąd moje dziecko miało mieć robale? – myślałam. Badania pokazały, jak bardzo się myliłam – Jaś miał pasożyty, których obecność leżała u podstaw wszelkich problemów zdrowotnych. Pasożyty wykryć można z próbek kału noszonych do laboratorium w regularnych odstępach czasu lub z badania krwi. Pasożyty powodują obniżenie odporności organizmu, przez co wywołują wiele chorób, które trudno zwalczyć.
Wydawało Ci się, że zwalczenie ciemieniuchy u malucha to było wyzwanie? W wieku przedszkolnym przyjdzie się zmierzyć z innym problemem skóry głowy dziecka – chodzi mianowicie o wszy.. Wszy to niestety nadal bardzo często spotykany problem w przedszkolach i innych miejscach pobytu dzieci. Nic dziwnego – na atak ze strony tych niewielkich insektów narażone są szczególnie dzieci. Jak wskazują opracowania na całym świecie, w krajach wysoko rozwiniętych następuje zdecydowany wzrost zachorowań na wszawicę i inne choroby pasożytnicze. Problem nie tkwi jednak w skomplikowanym leczeniu. Publiczne wspominanie o takich chorobach, jak wszawica nadal dla wielu osób jest prawdziwym tematem tabu.
Wszawica jest kojarzona przede wszystkim z brudem, brakiem zachowania odpowiedniej higieny i ubóstwem. Tymczasem, jak wskazują statystyki, problemy z wszami o wiele częściej zdarzają się w dużych miastach i to nie tylko u najuboższych. Wszawicą można się zarazić nie tylko poprzez korzystanie z tych samych przedmiotów higieny osobistej (np. szczotek czy ozdób do włosów), ale nawet w trakcie jazdy tramwajem czy autobusem. Powstawanie mitów na temat chorób powodowanych przez wszy prowadzi do tego, że nieraz rodzice reagują złością na zalecenia pracowników przedszkola co do profilaktyki i często je ignorują;
Choroby zakaźne, typu ospa

To choroba zakaźna, która zbiera żniwo w przedszkolu. Wystarczy, by jedno chore na ospę wietrzną dziecko pojawiło się w przedszkolu, zaraz choruje większość dzieci. Początkowo przedszkolak ma gorsze samopoczucie i stan podgorączkowy (łatwo wtedy objawy pomylić z przeziębieniem). Jednak po 1-2 dniach pojawia się swędząca wysypka (pęcherzyki są wypełnione płynem).
Ospa wietrzna trwa około 2 tygodni. Do czasu przyschnięcia ostatnich strupów chory powinien pozostawać w domu, ponieważ może zarażać inne osoby. Przebieg choroby u osób wcześniej zdrowych jest najczęściej łagodny. Jednakże u osób z poważnymi chorobami, np. białaczką, ospa wietrzna może przebiegać bardzo ciężko i wymagać leczenia szpitalnego. Chorując na wiatrówkę w dorosłym wieku, nie można jej bagatelizować, ponieważ przebiega ona ciężej niż u dzieci.
Bostonka
Wysypka, gorączka, ból gardła, nudności – kiedy słyszymy o tego rodzaju objawach pierwsze, co przychodzi nam na myśl, to ospa wietrzna. Okazuje się jednak, że podobne dolegliwości towarzyszą chorobie bostońskiej, zwanej też wysypką bostońską. Atakuje ona głównie wczesną jesienią, a jej ofiarami najczęściej stają się dzieci.
Wirus bostoński to inaczej „choroba stóp, dłoni i ust”, ponieważ właśnie w tych okolicach najczęściej występują zmiany skórne.
Początkowo zmiany przyjmują postać czerwonych plamek, grudek natomiast później zmieniają się w bolesne pęcherzyki z płynem surowiczym. Szczególnie uciążliwe dla chorego są pęcherzyki w jamie ustnej, to one powodują największy ból w trakcie jedzenia, picia, a nawet podczas przełykania
Bostonka jest chorobą zakaźną przenoszoną w bardzo szybkim tempie drogą kropelkową i pokarmową, dlatego najczęściej chorują na nią dzieci przebywające w dużych skupiskach, żłobkach czy przedszkolach. Picie ze wspólnego kubka, zabawa tą samą zabawką, zwyczajne kichnięcie w pobliżu kolegów czy po prostu obecność w przedszkolu lub szkole jednego zarażonego dziecka, może spowodować prawdziwą epidemię.
Katar przedszkolaka
To najpopularniejsza choroba przedszkolaka. Pierwszy raz usłyszałam o niej od naszej pani alergolog i myślałam, że żartuje. Przez jakiś czas Janek zmagał się z długotrwałym katarem. Stosowałam różne krople, różne inhalacje i nie wiadomo, co jeszcze. Katar nie znikał, a Janek osłuchowo był czysty., Badania z krwi porobione, wskazywały, że wszystko jest ok. Alergolog powiedziała nam, że długo utrzymujący się katar to katar charakterystyczny dla przedszkolaków, który ma swoją nazwę – katar przedszkolaka. Jego pojawienie się wynika najczęściej z faktu, że zajęty walką z wieloma zarazkami organizm jest w tym czasie po prostu słabszy, a więc bardziej podatny na alergeny. Uczulenie może się objawiać poprzez ciągły katar.
Czym charakteryzuje się katar przedszkolaka? Najczęściej jest to wodnista, przezroczysta wydzielina z nosa, która nie ustępuje mimo podania dziecku kropli do nosa czy zastosowania inhalacji. Do tego dochodzi swędzenie nosa i częste napadowe kichanie. Jeśli nie towarzyszą temu żadne inne objawy typu kaszel, gorączka, ospałość, dziecko może chodzić do przedszkola. Ale warto przed podjęciem tej decyzji udać się do lekarza, aby osłuchał dziecko i zdiagnozował co maluchowi dolega.
Powyższy tekst nie zastąpi wizyty u lekarza i jego diagnozy.