Mali wredni wikingowie to książka, napisana przez autorkę przygód Koszmarnego Karolka. Francesca Simon tworzy nową serię dla dzieci, która rozbawi je do łez. „Mamo, dawno mnie ze śmiechu brzuch nie bolał” – powiedział Janek po skończonej lekturze książki.

Mój syn jest fanem Koszmarnego Karolka, dlatego mógł przejść obojętnie obok zapowiedzi nowej serii dla dzieci pióra Francesci Simon. Tym razem autorka zabiera czytelników do wioski wikingów, gdzie poznajemy rodzeństwo, Fangę i Tracha.
Mali wredni wikingowie to niezwykła książeczka, którą otwiera zupełnie nową serię dla dzieci. Trzeba do niej podejść z przymrużeniem oka, bo jak wiadomo, bohaterowie tej serii mogą sobie pozwolić na wiele. Wikingowie do grzecznych nie należą, przeciwnie, ich ulubione zabawki to miecz i topór. Każdego dnia wpadają w nowe tarapaty, z których ciężko się wydostać. Fanga i Trach to urocza i pomysłowa para bliźniaków, którą Wasze dzieciaki pokochają.
Książka składa się z trzech rozdziałów niezależnych od siebie. Każdy z nich przestawia zabawną, pełną humoru historię o małych Wikingach.
Mali wredni wikingowie – nasza opinia
Mali wredni wikingowie to podobnie do Koszmarnego Karolka, książka pełna przewrotnego, czarnego humoru i mnóstwa przygód. Dzieci łobuzują, mają ogrom energii i głowy pełne pomysłów. Z całą pewnością seria przypadnie do gustu małym czytelnikom. Treść wzbogacają świetne, zabawne ilustracje autorstwa Steva Maya. Całość jest bardzo zabawna, chociaż trzeba traktować wszystko z przymrużeniem oka.
Bohaterowie tak bardzo nam się spodobali, że już nie możemy się doczekać dalszych przygód Fangi i Tracha, bo bycie złym wikingiem (który nie plądruje, nie kradnie) to trudne zadanie. Książkę czyta się szybciutko, powiedziałabym, że wręcz jednym tchem. Z wielką chęcią sięga po nią mój 8-latek do samodzielnej lektury, ale także my, rodzice, z przyjemnością czytamy na głos o kolejnych niewyobrażalnych pomysłach tych temperamentnych małych wikingów. Te historie bawią, umilają czas i zdecydowanie zachęcają dzieci do czytania.
Mali wredni wikingowie to przede wszystkim ogromna dawka humoru, która bawi i uczy jednocześnie i pomimo niekiedy kontrowersyjnych treści. Fanga i Trach bowiem nie są dziećmi, których pomysły a zwłaszcza czyny mogłyby naśladować nasze dzieci. Stanowią one raczej lekcję i przestrogę przed tym czego nie należy im robić. To świetny powód do rozmów z dzieckiem w nawiązaniu do czytanego akurat fragmentu tekstu.
Mali wredni wikingowie to książką, która będzie świetna do samodzielnego czytania, ze względu na duże litery i ciekawe rysunki. Na pewno tematycznie znajdzie spore grono fanów. Mali miłośnicy książek na pewno pokochają bohaterów, a my osobiście czekamy już na kolejne opowieści.
Mali wredni wikingowie ukazali się nakładem Wydawnictwa ZNAK.