Gra karciana ma jedną wielką zaletę – jest mała i można ją spakować do plecaka i zabrać ze sobą na wyjazd. Nie zajmują dużo miejsca, ale dostarczają mnóstwa rozrywki. Ostatnio mieliśmy z Jankiem okazję przetestować gry od wydawncitwa Egmont – Łap za słówka, Ubongo i Lato z komarami
W ramach serii gier rodzinnych „Gry do plecaka” ukazały się dotychczas karciane wersje egmontowych bestsellerów „Pędzące żółwie” oraz „Ubongo” i zupełnie nowe, emocjonujące gry dla całej rodziny „Lato z komarami” i „Szybkie bańki”. Gry mieszczą się w małych pudełkach – idealnych do wzięcia na wyjazd, spotkanie ze znajomymi, czy do szkoły. Po majowych premierach, w ramach serii będzie dostępnych aż sześć tytułów.
Lato z komarami – gra karciana na lato
Lato z komarami ma dosyć proste zasady. Celem gry jest pozbycie się wszystkich kart z ręki. Zasady są bardzo proste na kartę z nr 1 kładziemy 1 lub o jeden wyższa tj. 2 itd.karta baz to nr 6 lub zejście do nr 1. Elementem, który pozwala na kombinowanie jest karta ”bzzz” . Karta „bzzz” jest mniejsza od „1” i większa od „6”, możemy na nią położyć kolejną identyczną lub „1”. Dzięki temu rozwiązaniu po wyłożeniu najwyższej wartości ciągle mamy szansę pozbyć się niższych. Kto zdobędzie ich 40 punktów karnych przegrywa grę i kończy zabawę, a wygrany musi zgromadzić ich najmniej ze wszystkich graczy. Żetonów możemy się pozbyć, oddajemy krążek jeśli uda nam się zejść z kart. Punkty liczymy nie za ilość kart, ale za ich wartość!
To idealna gra dla całej rodziny. Jej małe wymiary sprawdzą się na rodzinnym pikniku lub podczas plażowania.
Plusem gry jest również grafika – ilustracje komarów są bardzo urocze! Świetnym pomysłem jest też to, że nie musimy zapisywać nigdzie punktów, gdyż mamy żetony.
Jest to szybka i emocjonująca gra imprezowa. Jest prosta do wytłumaczenia. Rozgrywka nabiera rumieńców przy większej ilości osób. Jedna rozgrywka trwa około 30 minut.
Lato z komarami to wspaniała gra dla całej rodziny, uczy spostrzegawczości i wypracowania jakiejś własnej strategii kolejności wyrzucanych kart. Szybkie rozgrywki, dużo śmiechu.
Łap za słówka – karciana gra na słowa
„Łap za słówka” to wesoła gra imprezowa w stylu „Państwa-miasta”. Ta karcianka świetnie sprawdzi się zarówno podczas imprez ze znajomymi, jak i na wyjazdach integracyjnych czy spotkaniach rodzinnych. Poza tym, że dostarcza mnóstwa dobrej zabawy i śmiechu, to pomaga rozwijać kreatywne myślenie i wzbogaca słownictwo.
Celem gry jest jak najszybsze znalezienie słowa spełniającego zasady danej rozgrywki. Podczas rundy mamy odkrytą jedną kategorię (na przykład „zwierzęta”, „potrawy” czy „imiona”) oraz dwie litery. Zadanie jest proste – należy znaleźć słowa pasujące do danej kategorii zawierające koniecznie wskazane litery. Wystarczy wytężyć umysł i puścić wodze fantazji, a im dziwniejsze i nietypowe słowa uda się znaleźć, tym lepiej, bo punkty zdobywa się tylko za unikalne wyrazy, których nie zapisali przeciwnicy. Do gry w karcianą wersję „Łap za słówka” zapraszamy osoby powyżej 8 roku życia, a rozgrywki rekomendujemy w gronie od 3 do 8 osób.
Gra dostarcza wielu emocji, a przy ty uczy i bawi. Jest zasady nie są trudne i przypominają klasyczne Państwa – miasta. Łap za słówka przypadły Jankowi do gustu. Zresztą nie tylko jemu 🙂 Również ja i moja mama z chęcią gramy z nim w tę grę.
Choć gra przeznaczona jest dla starszych graczy, również tym młodszym sprawi wiele frajdy. Wystarczy trochę zmodyfikować zasady gry: losujemy literkę i kategorię, a dziecko musi powiedzieć odpowiednie słówko. To świetny wstęp do nauki czytania.
Łap za słówka to propozycja zarówno dla osób wymagających – można się tu wykazać wiedzą – jak i zabawa dla całej rodziny. Choć może wydawać się na pierwszy rzut oka prosta, potrafi zaskakiwać i być trudna – brak punktu w rundzie nie jest niczym dziwnym. Na pewno pozwala poćwiczyć szare komórki, a jeśli siadają do niej osoby, które nie lubią się śpieszyć, mogą zmodyfikować zasady i ustalić samodzielnie czas na zapisywanie wyrazów.
Ubongo – karciana gra logiczna
Ubongo to szalona gra, która rozkręci twój mózg! „Ubongo” to światowy bestseller, który zdobył popularność dzięki bardzo prostym zasadom i błyskawicznej rozgrywce. Dwa poziomy trudności łamigłówek umożliwiają dostosowanie gry do wieku i doświadczenia graczy.
W opcji kieszonkowej otrzymujemy karty, model zabawy jest zatem odmienny, aczkolwiek ciągle wymagający szybkiego myślenia i zręcznych łapek. Pozycja dla 2-4 osób w wieku od 8 lat, co jest lekkim zawyżeniem tej granicy.
Rozgrywka zajmuje 6 rund, każdy ze stosów dwustronnych kart obejmuje parę takich etapów. Każdy z uczestników otrzymuje 9 kart, które łączymy ze sobą symbolami. Na połączeniu muszą znaleźć się dokładnie dwa oznaczenia – nie więcej, nie mniej! Ponadto stykające się w odpowiedniej konfiguracji – identyczne obiekty leżą obok siebie. Narysowane klocki mogą oczywiście być obrócone, ważne że są to te same bloki. Kto pierwszy ułoży 7 z 9 kart i krzyknie „Ubongo” wygrywa rundę.
Ubongo nie od razu przypadła nam do gustu, ale po dwóch próbach, pokochaliśmy ją całym sercem. Uczy dzieci logicznego myślenia, a zarazem kombinowania.. Jedyna wada, która nie wpływa na ocenę gry to ilość graczy maksymalnie 4 więc dla rodzinki do 4 osób idealna (można grać też solo) ale na imprezę ze znajomymi odpada (chyba, że spotykacie się w czwórkę 🙂
Poziomy trudności pozwalają na grę osób w różnym wieku. Bardzo ładne wykonanie, solidne plansze i kafelki. U nas w domu pobiła wszystkie inne planszówki. Plusem Ubongo są bardzo proste zasady, gra dla bardzo szerokiej grupy wiekowej, wciągająca. Można szybko rozegrać jedną partię albo spędzić przy niej sporo czasu grając kilka razy, nie nudzi się szybko. Dobra na rodzinne spotkanie i na imprezę. Nadaje się nawet dla jednej osoby – można się sprawdzić układając kafelki na czas.
Tytuły z serii „Gry do plecaka” idealnie nadają się do zabrania na wycieczkę. Zasady gier są naprawdę proste i można je wytłumaczyć każdemu, a instrukcje są czytelne i przejrzyste. Opakowania są niewielkie, ale solidne więc nie straszna im żadna przygoda. Dużym plusem jest stosunek jakości do ceny. Gdyż za niewielkie pieniądze mamy zapewnioną rozrywkę na kilkadziesiąt jak nie więcej rozgrywek.