Pierwszy rzut oka wystarczył, żeby pomyśleć o niej: „ta to ma szczęście, fajny facet u boku, grzeczne dzieci, drogie ciuchy, luksusowe życie”. Jednak nikt nie wiedział, że rozdawane na prawo i lewo uśmiechy to maska zakrywająca codziennie wylewane łzy, maska skrywająca przed światem wstydliwą tajemnicę
