Recenzja powieści Profilerka. Jastrë autorstwa Grażyny Molskiej

Czy można uciec od przeszłości, jeśli ta zna każdy Twój krok? Profilerka Jastre Grażyny Molskiej to thriller, który nie daje wytchnienia – ani bohaterce, ani czytelnikowi. Gdynia, Kaszuby i mrok ludzkiego umysłu tworzą tło historii, w której zemsta miesza się z bólem, a przeszłość wraca w najmniej spodziewanym momencie. To nie tylko opowieść o zbrodni, ale o pamięci, winie i kobiecie, która musi stanąć twarzą w twarz z własnym strachem.

profilerka Jastre

Profilerka Jastre — wprowadzenie do fabuły

Akcja powieści Profilerka. Jastrë rozgrywa się dziewięć miesięcy po dramatycznej ucieczce seryjnego zabójcy Olgierda Wolińskiego ze szpitala w Augustowie, którego ślad policja wciąż próbuje odnaleźć. Bohaterką jest profilerka Julia Wigier, która wraca do rodzinnej Gdyni, by zmierzyć się z traumą z dzieciństwa — była świadkiem zabójstwa własnej matki gdy miała zaledwie dwa lata. Wizyta na grobie matki i spotkanie z dawnym znajomym rodziców, Leo Durtanem, staje się katalizatorem dramatycznych wydarzeń. Julia poznaje nazwisko odpowiedzialnego za śmierć matki — ale zanim zdąży odetchnąć, okazuje się, że mężczyzna został zamordowany, a ona sama staje się główną podejrzaną. W tym samym czasie Woliński powraca, by „wrócić do gry”, inwigilując Julię, wywołując telefoniczne groźby i zamierzając przeprowadzić wielki finał swojej gry przeciwko niej i policji.

Profilerka Jastre — miejsce, klimat i bohaterka

Miejsce akcji — Gdynia i Kaszuby — to nie tylko tło, lecz niemal osobna postać. Autorka ze szczególnym wyczuciem kreśli atmosferę północnej Polski: lasy, morze, cisza i społeczność, która zna się nawzajem – to wszystko tworzy klaustrofobiczne, napięte tło tej historii. Julia Wigier to profilerka z bliznami: z jednej strony profesjonalna, analityczna, z drugiej – zraniona przez dzieciństwo i ambicję do zamknięcia rachunków z przeszłością. Taka postać wyróżnia się spośród bohaterów wielu współczesnych kryminałów – bo to nie tylko śledztwo, to także walka o wewnętrzny spokój.

Fabuła, tempo i konstrukcja thrillera

Styl Grażyny Molskiej jest precyzyjny, wręcz filmowy – dialogi i opisy kreślą realistyczny obraz śledztwa i pracy profilerki, ale także nadają mocny ładunek emocjonalny. Tempo akcji jest dynamiczne – od momentu powrotu Julii do rodzinnych stron zaczyna się lawina wydarzeń: tropy splatają się, rośnie poczucie zagrożenia, a kolejne zwroty akcji sprawiają, że czytelnik nie może łatwo przewidzieć finału. Fałszywe tropy, intrygujące postacie drugoplanowe i atmosfera ciągłego zagrożenia sprawiają, że książka wciąga od pierwszych stron. Autorka zręcznie łączy procedurę policyjną z psychologiczną analizą osoby mordercy i traumą bohaterki, co daje mieszankę, która działa na wielu poziomach.

Profilerka Jastre — mocne strony i niewielkie zastrzeżenia

Największym atutem powieści jest umiejętność budowania napięcia – zarówno w scenach śledztwa, jak i w momentach, gdy Julia musi zmierzyć się z własnym lękiem. Lokalne społeczności, stara historia i niewypowiedziane słowa tworzą tło równie fascynujące, co sama intryga. Książka przynosi emocjonalne uderzenie – nie tylko w sensie „kto zabił”, ale też „co z tym robić” i „jak to wpływa na człowieka”.

Jedynym możliwym zastrzeżeniem – choć nie jest to wada dramatyczna – może być to, że w początkowych rozdziałach wprowadzenie w tło fabularne (przeszłość Julii, historia matki) może chwilowo spowolnić akcję. Ale już w kolejnych częściach wszystko nabiera rozpędu i czytelnik zostaje wciągnięty.

Dla kogo ta książka i dlaczego warto sięgnąć po nią?

„Profilerka. Jastrë” to idealna propozycja dla miłośników kryminałów z mocnym tłem psychologicznym – zarówno dla fanów klasycznej intrygi, jak i dla tych, którzy lubią, gdy bohaterowie mają rysy, nie są kalką, a ich decyzje niosą ciężar doświadczeń. Jeśli interesuje Cię tematyka traumatycznej przeszłości, pracy profilerki, prowincji, która skrywa więcej, niż się wydaje – ta książka spełni oczekiwania. Również jeśli cenisz sobie polską literaturę kryminalną, która potrafi dostarczyć zarówno napięcia, jak i refleksji.

„Profilerka. Jastrë” to powieść, która nie pozwala oderwać się aż do ostatniej strony. Połączenie dynamicznej fabuły, niezwykłej atmosfery i bohaterki z krwi i kości sprawia, że książka zostaje w głowie dłużej niż przeciętny thriller. Autorka udowadnia, że można pisać z rozmachem, a jednocześnie z wrażliwością. To lektura, którą warto polecić – zarówno jako rozrywkę na długie wieczory, jak i jako historię, która zmusza do zastanowienia się nad cienką granicą między przeszłością a teraźniejszością.

Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka

Poznaj recenzję pierwszego tomu — TUTAJ

Więcej książkowych recenzji znajdziesz na blogu w dziale KSIĄŻKI

Podobało się? Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Social media & sharing icons powered by UltimatelySocial
error

Sprawdź także