Pamiętacie magiczną szkołę Ambrożego Kleksa, która mieściła się na trzech piętrach wielkiego gmachu przy ulicy Czekoladowej? Znana z powieści Jana Brzechwy „Akademia pana Kleksa” powraca w zupełnie nowej odsłonie! Dzięki nowej ekranizacji tej kultowej powieści oraz książce pt. „Kleks. Nowy początek” wydanej przez Wydawnictwo Agora dla dzieci, mamy okazję ponownie odwiedzić tę magiczną szkołę.
„Kleks Nowy początek” to książka stworzona na podstawie filmu „Akademia Pana Kleksa” w reżyserii Macieja Kawulskiego. Dziś Katarzyna Rygiel, Krzysztof Gureczny, Agnieszka Kruk oraz Maciej Kawulski ożywili tę wyjątkową historię. Otwierając tę książkę, przeniosłem się do magicznego miejsca, gdzie wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach, sprawiając, że moje emocje sięgnęły zenitu.
Kleks Nowy początek – o czym jest tak książka?
Zaproszenie do Akademii Pana Kleksa otrzymuje Ada Niezgódka w dniu swoich dwunastych urodzin. Mimo nadziei na urodzinową niespodziankę, dziewczynka musi zmierzyć się z tęsknotą i rozpaczą, gdyż jej matka, poszukując zaginionego męża Aleksa, zapomina o urodzinach córki, zaszywając się w swoim pokoju.
Adę odwiedza Mateusz – człowiek o ptasiej urodzie, który zaprasza ją do Akademii. Dziewczynka jest pełna wątpliwości, uważa, że nie nadaje się do Akademii. Dlatego zwraca się o radę do sąsiada, a staruszek wypowiada słowa, które pomagają jej podjąć decyzję.
Czy czeka ją przygoda życia? Czy dzięki Akademii rozwikła zagadkę zaginięcia ojca?
Kleks Nowy początek – moja opinia
Nowa wersja znanej ekranizacji z 1983 roku już teraz budzi wiele emocji, choć film na dużych ekranach pojawi się dopiero 5 stycznia.
Współczesna odświeżona wersja z pewnością będzie bardziej dostępna dla młodszych widzów. W samej Akademii zaszły istotne zmiany – uczą się tam teraz nie tylko chłopcy, ale także dziewczynki z różnych zakątków świata, posiadające różnorodne talenty. Niektóre wątki pozostały niezmienione, a inne rozbudzają ciekawość i wyobraźnię. Akademia pana Kleksa wciąż emanuje baśniowym urokiem i magią.
Dzięki tej książce powróciłam wspomnieniami do lat młodości, by teraz, w nieco starszym wieku, ponownie poczuć się jak dziecko. Autorom udało się stworzyć świat, z którego nie chciałam wracać po zakończeniu lektury. „Kleks. Nowy początek” to niezwykłe zaproszenie do świata, w którym, razem z nowymi uczniami, mogłam uczestniczyć w niezapomnianych lekcjach w Akademii Pana Kleksa.
Wkraczając do pięknego świata Akademii Pana Kleksa, stajemy obok samego Ambrożego Kleksa, poznajemy nowych przyjaciół z różnych części świata i przeżywamy mnóstwo przygód. Odkrywamy w sobie umiejętności potrzebne do stawiania czoła pojawiającym się wyzwaniom. Jednak, u boku Ambrożego, możemy być pewni, że ta przygoda stanie się naszą niezapomnianą podróżą życia.
A co z samym profesorem? Czy się zmienił? Zapraszam do sprawdzenia samemu 🙂
Nie czekajcie ani chwili dłużej – dajcie się porwać historii zapisanej na kartach książki „Kleks. Nowy początek”. Ada Niezgódka zaimponowała mi swą charyzmą, odwagą i determinacją w stawianiu czoła niebezpieczeństwom. Jej postawa jest godna uznania i może być wzorem dla wielu młodych osób.
„Kleks. Nowy początek” to uwspółcześniona wersja przygód Pana Kleksa, idąca z duchem czasu. Klimat tej historii jest nadal magiczny, podobnie jak w oryginalnym dziele Jana Brzechwy. Warto podkreślić, że w nowej wersji Akademii Pana Kleksa drzwi są otwarte również dla uczennic, co dodaje historii dodatkowej wyjątkowości. Autorzy ukazują indywidualność każdego bohatera, przypominając nam, że wszyscy jesteśmy różni i zasługujemy na szacunek, akceptację oraz przyjaźń.
Jeśli jesteście gotowi na wyjątkową przygodę pełną magii, sięgnijcie po tę książkę. Jej lektura przeniesie Was do świata, który ożywi Waszą codzienność, a po powrocie z Akademii pozostanie w Waszej pamięci na zawsze. Polecam tę książkę każdemu czytelnikowi, niezależnie od tego ile macie lat.
