Higiena jamy ustnej u dziecka – czemu taka ważna?

Higiena jamy ustnej u dziecka jest bardzo ważna. Chodzi nie tylko o nauczenie dziecka zdrowych nawyków, ale również o zachowanie zdrowia całego organizmu. Nigdy nie jest za wcześnie, aby uczyć dziecko prawidłowego dbania o higienę jamy ustnej. Jeśli zlekceważymy tą kwestię, to od najmłodszych lat narazimy dziecka na wady zgryzu i rozwój próchnicy. O czym pamiętać, by uniknąć problemów z zębami?

Higiena jamy ustnej u dziecka może być fajną zabawą

Zanim przystąpisz do nauki prawidłowych nawyków dbania o zęby, warto z dzieckiem porozmawiać. Na rynku dostępnych jest bardzo wiele książeczek, które ułatwiają najmłodszym zrozumienie, czemu mycie zębów jest tak ważne. Nauka poprzez zabawę przynosi najlepsze efekty.

Pamiętajmy, że do 2-3. roku życia to rodzic powinien myć zęby maluchowi. Następnie jego rola powinna ograniczyć się do pomocy i kontrolowania, czy dziecko szczotkuje zęby prawidłowo. Chcąc nauczyć dziecko dbania o higienę zębów pamiętajmy, aby nie robić tego na siłę. Najlepiej zachęcać wplatając element zabawy, a nawet współzawodnictwa. Za każde umycie zębów możemy przyznawać naklejki. Pozwólmy dziecku wybrać jego szczoteczkę czy pastę do zębów. Na stronie HelloDent znajdziecie szeroki wybór akcesoriów dla dzieci, które ułatwiają dbanie o higienę jamy ustnej. Własny kubek czy uchwyt na szczoteczkę, również sprawi, że dziecko będzie chętniej myło zęby. Chcąc zachęcić malucha do prawidłowego szczotkowania, możesz zaopatrzyć się w klepsydrę do odmierzania czasu lub ściągnąć aplikację na telefon.

Pamiętajmy również o tym, że dzieci bardzo chętnie naśladują swoich rodziców. Jeśli pokażemy maluchowi, że dbanie o zęby jest proste i my również regularnie o tym pamiętamy, łatwiej nam będzie przekonać malucha do wspólnego mycia ząbków. Trudno bowiem oczekiwać od dziecka czegoś, czego sami nie dopilnowujemy. Przykład idzie z góry.

Higiena jamy ustnej u dziecka od pierwszego ząbka

O higienę jamy ustnej rodzice mogą dbać nawet wcześniej, aniżeli pojawi się uzębienie mleczne. Aby przemyć dziąsła dziecka, wystarczy owinąć palec w czystą gazę. Szczoteczki zaczynamy używać, gdy pojawi się pierwszy ząbek. Początkowo możemy myć ząbki tylko zmoczonym włosiem szczoteczki. Od pierwszego roku życia, możemy zacząć używać pasty do zębów. Pamiętajmy jednak, aby była ona dostosowana do wieku dziecka. W wieku 0-3 lat wystarczająca jest śladowa ilość pasy wielkości ziarenka ryżu, w wieku powyżej 3 lat – ziarnka groszku.

Ząbki myjemy przynajmniej dwa razy dziennie, najlepiej rano i wieczorem. Gdy dziecko posiada już sąsiadujące ze sobą zęby, możemy również oczyszczać je nicią dentystyczną. Pamiętajmy, by przed snem dziecko już nie jadło, ani nie piło (chyba, że jest to woda). Nocne karmienie czy podjadanie może być jedną z przyczyn próchnicy u dziecka.

Próchnica butelkowa – wróg zdrowych zębów

Jednym z prawdziwych wrogów zębów mlecznych jest próchnica butelkowa. Najczęściej pojawia się, gdy maluch po umyciu zębów, pije słodkie soki, herbatki czy mleko z butelki. Jeśli w nocy nasze dziecko je jeszcze mleko, warto oczyścić jego dziąsła po wypiciu butelki.

Kiedy dziecko zasypia z butelką w buzi, jego zęby są wystawione na długą ekspozycję na cukier. To z kolei prowadzi do rozwoju próchnicy, gdyż zęby oblepione słodkim mlekiem stanowią łatwy cel dla bakterii próchnicotwórczych. Próchnica butelkowa najczęściej występuje na przednich zębach. Przybierają one postać jasnych plamek lub smug na zębach. W zaawansowanej fazie, plamki stają się ciemne. Podczas rozwijajania się próchnicy, dziecko może być marudne i odmawiać jedzenia.

W wyniku próchnicy butelkowej, może dojść do utraty zębów mlecznych. Uszkodzone mogą zostać zawiązki zębów stałych, na których również może rozwijać się próchnica. Zbyt wczesna utrata zębów mlecznych, może prowadzić do problemów ortodontycznych w przyszłości. O zęby mleczne należy więc dbać, tak jak o zęby stałe.

Zabezpieczenie przed próchnicą – odpowiednia dieta to podstawa

Oprócz właściwej higieny jamy ustnej, należy także zadbać o to, co dziecko je. Dieta bogata w słodycze, czekoladki i nadmiar cukru, może powodować problemy z próchnicą. Cukier jest najlepszą pożywką dla bakterii próchnicotwórczych. Ich rozwój prowadzi do zniszczenia słabo zmineralizowanego szkliwa zębowego. By nie dać szans próchnicy, w diecie dziecka należy unikać lepkich i bogatych w cukier lub skrobię przekąsek. Lepiej zrezygnować z nadmiernej ilości cukierków, czekoladek, chipsów czy słodkich napoi.

Lekarstwa dla dzieci np. syropy, tabletki do ssania lub antybiotyki w formie zawiesiny mogą zawierać sztuczne aromaty i substancje słodzące, by zachęcić je do ich spożycia. Jeśli cukier w nich obecny przylgnie do zębów, ryzyko ubytków wzrasta. Warto również pamiętać, że lekarstwa stosowane na astmę lub problemy kardiologiczne u dzieci mogą powodować przerost drożdżaków Candida albicans w jamie ustnej, co może rozwinąć się w grzybicę.

Higiena jamy ustnej u dziecka – jak dbać o zęby stałe?

Dbanie o zęby mleczne to jedno. Równie ważne jest, aby dziecko dokładnie dbało o zęby stałe. Kiedy już się one pojawią, dziecko musi zmienić sposób szczotkowania ząbków. W przeciwieństwie do zalecanych ruchów okrężnych w przypadku „mleczaków”, zęby stałe myjemy ruchami wymiatającymi od dziąsła, do krawędzi zęba. Powierzchnię żującą z kolei czyścimy ruchami poziomymi, ustawiając szczoteczkę prostopadle do jego powierzchni.

Warto kontrolować dziecko, czy myje zęby prawidłowo. Możemy wspólnie z dzieckiem myć zęby, sprawdzając czy aby na pewno wykonuje poprawne ruchy, czy jednak tylko trzyma szczoteczkę w buzi. Dziecko powinno myć zęby 2 razy dziennie. Dobrze jest, jeśli dziecko umyje zęby po każdym słodkim posiłku. Po wieczornym myciu zębów, dziecko nie powinno już nic pić i jeść – wyjątkiem oczywiście jest woda.