Surogatka – książka o emocjach związanych z niemożliwością posiadania dzieci

Surogatka Luise Jensen już od jakiegoś czasu znajdowała się na mojej liście książek do przeczytania. W końcu znalazłam czas, aby się w nią zagłębić i Przyznam od razu – Suragatka zrobiła na mnie nie małe wrażenie. Bardzo szybko wciągnęłam się w historię i nie mogłam się od niej oderwać

Kat i Nick to szczęśliwe małżeństwo. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mają wszystko. Niestety. W ich domu nie ma usłyszymy śmiechu dziecka. Tak wyczekanego przez nich, upragnionego. Kat nie może mieć dzieci, a tak bardzo chce je mieć. Wspólnie z mężem starają się o dziecko poprzez zagraniczną adopcję, ale niestety obie nie dochodzą do skutku. W końcu Kat spotyka przyjaciółkę z młodości, która nieoczekiwanie oferuje, że urodzi Kat dziecko. Bohaterka musi stanąć w oko w oko z demonami przeszłości, z którymi (jak się okazuje) nie do końca się uporała.

Surogatka

Książkę możemy podzielić na dwie części – na to co dzieje się obecnie i na to, co wydarzyło się wiele lat temu. I jak to zwykle bywa, wydarzenia sprzed lat mają duży wpływ, na to co dzieje się obecnie. Oczywiście autorka dawkuje nam powoli historię i dopiero pod koniec wszystko zaczyna układać się w jedną zaskakującą całość.

Nie będę zdradzać Wam szczegółów dotyczących fabuły i tego, co się stało, żeby nie odbierać Wam przyjemności lektury.

Z pozoru wydaje nam się, że mamy do czynienia z typowo kobiecą powieścią obyczajową. Małżeństwo, które nie może mieć dziecka, stara się zrobić wszystko, by móc utulić w swych ramionach upragnione maleństwo. Decydują się w końcu na surogację.

Z zaciekawieniem przyglądałam się konstrukcji głównej bohaterki. I przyznaję, że Kat jest wykreowana po mistrzowsku. Jej emocje, związanie z nieposiadaniem dziecka, są tak prawdziwe, wręcz namacalne i wyczuwalne. Czytając o jej rozterkach psychicznych, w niektórych momentach widziałam siebie. Te myśli, to pragnienie było mi bardzo, bardzo bliskie. Jednak w momencie, kiedy zbliżamy się do rozwiązania zagadki sprzed lat, Kat zaczyna popadać w obłęd i tu jej postać zaczyna być trochę przerysowana i karykaturalna.

Kolejną dobrą kreacją bohaterki jest kreacja Lisy. Kobiety, która po latach spotyka Kat, oferuję jej, że urodzi jej dziecko, ale (jak się okazuje) wcale nie robi tego z dobrego serca. Jej postać również mi się podobała, trochę mroczna, trochę przerażająca i trochę zagubiona.

Najmniejszą sympatią obdarzyłam postać Nicka, męża Kat. Owszem początkowo widać, jak dzieli z żoną ból, jak ją wspiera. Ale mimo wszystko, miałam wrażenie, jakby jego działania były dosyć sztuczne i wymuszone.

Surogatka – moja ocena

Surogatka to książka, która trzyma w napięciu. To pozycja budująca napięcie i dająca czytelnikowi całą paletę uczuć. Autorka stworzyła niesamowitą atmosferę tajemnicy, braku zaufania, wzajemnych oskarżeń.

Zapętanie intrygi jest po prostu mistrzowskie. Gdy już myślałam,że wiem kto stoi za wszystkim, gdy wydawało mi się, że udało mi się rozwiązać tą sprawę przed zakończeniem książki, to kolejna strona czy rozdział pokazywała mi, jak daleka jestem od rozwiązania zagadki. Autorka zaczyna książkę od zbrodni i w tym momencie już kupuje uwagę czytelnika. Następnie wplata tajemnicę z sprzed lat, co jeszcze bardziej podsyca czytelniczą uwagę. Każde wydarzenie się ze sobą wiążę, każde ma znaczenie, a czytelnik chce jeszcze i jeszcze.

Emocje, uczucia i wątpliwości bohaterów wspaniale oddaje prosty język, dzięki któremu czytelnik poznaje najmroczniejsze zakamarki ich osobowości. Jak bardzo mroczne, to już każdy musi przekonać się sam.

Przed lekturą Surogatki czytałam wiele opinii, wiele pozytywnych opinii. I jak zawsze w takim przypadku mam problem z takimi książkami – po prostu boję się rozczarowania. A tu naprawdę mile się zaskoczyłam. Książka zasługuje na wysokie oceny i pozytywne opinie. Czytając książkę, wprost nie mogłam się od niej oderwać. A po skończonej lekturze miałam wrażenie, że czytałam na jednym wdechu. To genialnie skonstruowany thriller, który zachwyca, zaskakuje, hipnotyzuje i wciąga niemiłosiernie.

Surogatka to nie tylko ckliwa opowieść o małżeństwie pragnącym mieć dziecko, ale przede wszystkim dobrze napisany thriller psychologiczny, ukazujący najciemniejsze zakątki ludzkiej psychiki. Autorka pokazuje, że niektórzy ludzie są w stanie zrobić wszystko, by się zemścić lub dostać to, czego pragną.

Podobało się? Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Social media & sharing icons powered by UltimatelySocial
error

Sprawdź także