Uwielbiam morze i polskie wybrzeże. Patrzenie na fale i słuchanie szumu fal bardzo mnie relaksuje. Dlatego w tym roku, po 4 lata przerwy, postanowiliśmy pojechać na urlop nad morze. Nasz wybór padł na Karwię i uważam, że był to strzał w 10!
Szukając noclegów na polskim wybrzeżu zastanawiałam się, gdzie jechać z ruchliwym trzylatkiem. Dobrze znałam Jastrzębią Górę i Władysławowo, jednak szukając kwater okazało się, że w terminie, który nad odpowiada wszystko jest zajęte. Dlatego postanowiłam poszukać czegoś w Karwi. I powiem szczerze, że jestem mega zadowolona z tego miejsca.
Karwia to mała nadmorska miejscowość, leżąca 5 km od Jastrzębiej Góry. To zaskakujące, że tak niewielka odległość może całkowicie zmienić krajobraz! Podczas gdy plaża w Jastrzębiej Górze z roku na rok jest coraz mniejsza, w Karwi wczasowicze mogą cieszyć się z szerokiej, dużej plaży, na której każdy znajdzie swoje miejsce. Moim zdaniem to najpiękniejsza plaża na polskim wybrzeżu.
Zalety wakacji z dzieckiem w Karwi
Główną zaletą miejscowości jest przede wszystkim spokojna, dosyć leniwa atmosfera. W okolicy nie ma nocnych klubów, dyskotek, a życie miasteczka kończy się o godzinie 22. To idealne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza z maluchami. Rodzice mogą być pewni, że żadne łubu dubu czy śpiewy podpitych wczasowiczów nie obudzą śpiących dzieci. Dzięki temu Karwia to idealne miejsce dla osób, które szukają ciszy i spokoju, chcąc odpocząć od zgiełku miasta. Karwia jest miejscowością, która stawia na rodziny. W miasteczku jest wiele atrakcji dla dzieci. Jedną z nich jest wesołe miasteczko, na którym znajduje się kilkanaście atrakcji dla dzieci, m.in. euro bungee, karuzela łańcuchowa, pociągi. W całej miejscowości można znaleźć cztery place zabaw z różnymi dmuchańcami i atrakcjami dla najmłodszych. Dodatkowo na każdym rogu znaleźć można różne automaty, na których dzieci mogą jeździć.
Budek z goframi, lodami, zapiekankami, kebabami w Karwi jest pod dostatkiem, a ceny w nich dosyć przystępne. Nie brakuje również straganów z bibelotami, ciuchami i akcesoriami do pływania. W Karwi jest kilka barów godnych polecenia. Często stołowaliśmy się w barze Delfinek w charakterystycznym niebieskim kolorze. Główną zaletą baru jest szybkość obsługi. Nie zdążyliśmy zjeść zupy, gdy już podawano nam drugie danie. Bardzo opłacają się zestawy obiadowe z rybą. Jedzenie jest smaczne, a porcje duże. Biorąc zestaw obiadowy, najadaliśmy się do syta. Bar ma też menu dla dzieci – bardzo dobre nugetsy z frytkami oraz makaron z serem i truskawkami. Bardzo dobrą pizzę z pieca zjedliśmy w barze Złota Rybka. Urzekły mnie w nim nie tylko smak pizzy, ale również wystrój i ceny. Największym zaskoczeniem był dla nas bar Wyżerka, do którego trafiliśmy przez przypadek. Bar znajduje się tuż za Karwią, na trasie na Karwińskie Błota. Stylizowany jest na wojskową kuchnię, a jedzenie jest przepyszne! Placki po żołniersku czy pierogi z kapustą i grzybami były przepyszne i smakowały jak u mamy! Jasiowi natomiast przypały do gustu racuchy.
Kolejną zaletą Karwi jest piękna plaża.Mimo, iż miejscowość jest niewielka charakteryzuje ją długi, prawie 3 km dostęp do morza. Czyste morze i biały, drobniutki piasek – to coś czego nie widać w innych nadmorskich kurortach. Jeśli jesteśmy na wakacjach z małymi dziećmi i na plażę decydujemy się podjeżdżać samochodem, warto pojechać do Karwińskich Błot Pierwszych. Plaża tam jest równie urokliwa, co w Karwi, ale zejście do morza jest wprost stworzone dla małych dzieci. Wypłycenie sięgające 10 metrów od plaży powoduje, że zabawy dzieci w wodzie są bezpieczne.
Karwia to mała miejscowość, która w przypadku niepogody nie oferuje wielu atrakcji. Może być doskonałym punktem wypadowym do zwiedzenia innych miejscowości nadmorskich.
Co warto zobaczyć w okolicach Karwii?
– Latarnia morska w Rozewiu – wstęp z dziećmi od czwartego roku życia, zapis ten jest bezwzględnie przestrzegany.
– Władysławowo i port we Władysławowie – stąd rejs statkiem. Warto również odwiedzić Lunapark Sowiński, gdzie jedną z głównych astracji jest młyńskie koło, z którego widać całą okolicę.
Dla tych, którzy lubią adrenalinę lunapark przygotował największą w Polsce kolejkę górską, której tor ma około pół kilometra długości. Na amatorów wodnych przejażdżek czekają pływające łabędzie. W ofercie znalazło się wiele atrakcji zarówno dla starszych i odważnych użytkowników jak i dla rodzin z dziećmi, takich jak zamek grozy, zamek Azteków, pałac śmiechu.
– Plac zabaw w Sławoszynie – Plac zabaw jest ogrodzony i wyłożony miękkim tartanem. Na jego terenie znajduje się: zjeżdżalnia, huśtawki, mostek-równoważnia, pająk linowy, mini ścianka wspinaczkowa. Świetne miejsce na spędzenie czasu z dzieckiem. Obok placu jest plenerowa siłownia i ogrodzone tartanowe boisko przygotowane do koszykówki i piłki halowej.
– Lisi Jar w Jastrzębiej Górze – Lisi Jar stanowi cześć Nadmorskiego Parku Krajobrazowego i położony jest między Jastrzębią Górą, a Rozewiem. Ma 350 metrów długości, kiedyś posiadał około 10 km. Najgłębsze miejsce wąwozu liczy prawie 50 metrów. Zbocza wąwozu porośnięte są przez ponad stuletnie buki, które tworzą tu specyficzny mikroklimat.
– Hel – wycieczka do fokarium. Warto załapać się na karmienie fok – super przygoda dla dzieci. Jadąc na Hel warto wybrać się do Muzeum Obrony Wybrzeża.
– Aquapark w Redzie – główną atrakcją jest bardzo duża zjeżdżalnia. Klimat miejsca tworzą rekiny, które nie są miniaturkami, ale prawdziwymi postrachami mórz i oceanów. Warto się wybrać do niego, kiedy pogoda jest ładna, wówczas ludzi jest znacznie mniej niż przy brzydkiej pogodzie.
Jeśli lubicie aktywnie spędzać czas, warto wybrać się na wycieczkę rowerową. Od Chłapowa mamy ścieżkę rowerową, która prowadzi na sam Hel. W okolicy Karwi, zwłaszcza w Karwińskich Błotach nie brakuje ścieżek rowerowych. Ścieżki doprowadzą nas do plaży, lasu oraz rezerwatu Widowo. Jest to doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu.
Karwia to spokojna miejscowość, idealna na wakacje z dziećmi. W przypadku pogody czas można spędzać na pięknej plaży. Natomiast gdy pogoda nie dopisuje, Karwia może być idealną bazą wypadową do innych miejscowości nadmorskich.
A Wy gdzie spędziliście tegoroczne wakacje?
My zazwyczaj wybieramy dużo mniejsze miasteczka, nie tak popularne i tłoczne. Właśnie wróciliśmy z Muszyny, jeździmy tam regularnie co roku. To mała miejscowość obok Krynicy Górskiej, z pięknym krajobrazem, mnóstwem fajnych miejsc i…..spokojem 🙂
Z dzieckiem małe miasteczka to strzał w 10 – cisza i spokój. W Muszynie byłam i bardzo mi się podobało 🙂