Wyobrażasz sobie wyjść na plażę bez bikini czy jednoczęściowego opalacza? (oczywiście jeśli nie wybierasz się na plażę nudystów). Jesteś w stanie zaakceptować fakt, że twój mąż/partner/narzeczony nie zakłada kąpielówek na plażę, tylko wychodzi na nią, jak go Pan Bóg stworzył? No właśnie… ja też sobie tego nie wyobrażam….
Nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy pojawić się na plaży nago, tymczasem rodzice, choć sami wkładają letnie kąpielówki i kostiumy, dzieciom często pozwalają na nagą swobodę. Czy słusznie? Jak ubrać, czy w ogóle ubierać dziecko na plażę?
Dziecko na plaży w stroju czy jednak bez?
Dla mnie odpowiedź jest jednoznaczna – dziecko na plaży powinno być ubrane w strój kąpielowy – chłopcy w kąpielówki, dziewczynki w dwu lub jednoczęściowy strój. Miejsca intymne dzieci powinny być zakryte. I tu wcale nie chodzi o pruderię, bo ktoś zobaczy chłopięcego siusiaka czy „pusię” dziewczynki i się zgorszy. Za dużo się obecnie słyszy o różnych zboczeńcach, którzy tylko czyhają na to, by zobaczyć dzieci w stroju Adama i Ewy. Wystarczy, że takiemu nagiemu dziecku bez wiedzy rodziców zrobią zdjęcie… nie chcę nawet myśleć co oni potem wyprawiają nad tymi zdjęciami…
Ktoś może powiedzieć, że to skrajne wypadki i jestem przewrażliwiona, a dziecku nago jest chłodniej i wygodniej podczas zabawy w piachu. Oczywiście, ale skoro jemu jest chłodniej, kiedy jest tak ubrane, to dlaczego my się męczymy w strojach kąpielowych, czemu nie zdejmujemy ich – w końcu będzie nam wygodniej! Traktujmy dziecko jak małego człowieka, który ma prawo do intymności! Po za tym weźmy pod uwagę, że na plaży nie jesteśmy sami. innymi ludziom nagość, nawet dziecka, może po prostu przeszkadzać.
Pamiętajmy, że tego, co dzieci nauczą się w dzieciństwie, będzie widoczne, kiedy staną się dorosłe. Uczmy dzieci zachowania się w różnych sytuacjach. Strój kąpielowy uczy dzieci, że choć przyjemnie jest uwolnić się od
zbędnych ubrań, jednak należy zachować zasady dobierania stroju do
okazji i miejsca.
Kolejną zaletą stroju kąpielowego jest możliwość zabezpieczenia wrażliwych i delikatnych miejsc intymnych dziecka przed otarciami, bakteriami i zanieczyszczeniami. Sama wracając z plaży mam piasek wszędzie, a co by było gdybym stroju kąpielowego nie miała?
Pamiętajmy, że plaża coraz częściej jest miejscem, gdzie nie tylko ludzie odpoczywają, ale także i zwierzęta, które przenoszą groźne dla zdrowia dziecka drobnoustroje i bakterie.
Dziecko, które jeszcze nie nauczyło się panować nad swoją fizjologią, może także przysporzyć rodzicom wielu niespodzianek podczas plażowania. Zabrudzony piasek w bliskości innych plażowiczów nie zawsze musi kojarzyć się pozytywnie, dlatego rodzice powinni zwrócić uwagę na zachowanie swojego dziecka i możliwość kontrolowania jego potrzeb. Maluchom można na plaży założyć pieluchy do pływania.
W co ubrać dziecko na plażę?
Ubierając dziecko na plażę, pamiętajmy że nie musi wyglądać modnie, a musi być mu wygodnie. Zakładajmy przewiewne, jasne ubranka. Wybierajmy takie ubranka, które łatwo się zdejmują i łatwo zakładają. Nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy musieli z plaży szybko uciekać. Pamiętajmy o zabraniu czapeczki lub kapelusika, które dziecko powinno mieć zawsze na głowie. Na rynku dostępne są również stroje zrobione z materiałów chroniących przed filtrafi UV. To dobre rozwiązanie dla maluchów. Dobrze jest przebrać dziecko, kiedy wyjdzie z wody, dlatego zawsze mam dwie pary kąpielówek dla Jasia.
A Wy jak ubieracie dzieci na plażę?
Zgadzam się z Tobą, jeśli idziemy w miejsca publiczne dziecko powinno być ubrane w strój kąpielowy. Mój maluch będzie ubrany w sweemersa. Starszy to wiadomo kąpielówki. Jeśli korzystają z basenu u nas w ogrodzie to mogą być rozebrani.
Ja w sumie nawet w basenie na tarasie czy w ogrodzie zakładam Młodemu kąpielówki 🙂
Też jestem zdania , że dziecko powinno być ubrane w strój/kąpielówki. W końcu sami nie chodzimy po plaży nago, więc intymność dziecka też powinniśmy uszanować. Najgorsze jest kiedy widzę dzieci 7-8 letnie biegające po plaży bez jakiegokolwiek stroju – a to już jest taki wiek, kiedy naprawdę nie wypada i dziecko może spotkać niejedna przykrość z tego tytułu.
Zgadzam się z Tobą. O ile jeszcze przymkne oko jak rocznika czy dwulatek biega nago, ale takie duże dzieci powinny już chodzić w stroju kąpielowym, zwłaszcza, że tyle ładnych, kolorowych dostepnych jest na rynku!
Wiesz już nawet nie chodzi o zboczeńców, lecz o wygodę. Nikt nie lubi piasku w tyłku. Dlatego wybieram strój lub kąpielówki.
Dokładnie!
Absolutnie w stroju. Pomijajac wszystko inne, jest to po prostu sprawa higieny. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła puścić dziecko na publiczną plażę golusieńkie. Choć obserwuję różne pomysły. Niektórzy rodzice wynoszą baseniki do swoich ogródków na dziedzińcu osiedla i widzę, że nawet kilkulatki pluskają się w nich nago. Dla mnie to jakaś paranoja.
Dla mnie też. Nie oceniam, jak ktoś wychowuje dziecko, ale pewne zachowania nie zostaną nigdy dla mnie zrozumiane
Ja w ogóle nie widzę innej opcji jak ubrane dziecko. Pisałam o tym jakiś czas temu u siebie – uczmy dzieci pewnych standardów od małego. Nagość nie jest tabu, ale mama z tatą też mają odpowiednie stroje na plaże więc i niech maluch ma. Poza tym nigdy nie wiesz, kto akurat siedzi obok, robi zdjęcia…
Dokładnie, dziecko od małego powinno się uczyć, jak ubrać się stosownie do okazji. Bo potem na ważną uroczystośc przychodzą w jeansach
Plażę są pełne nagich małych dzieci. Jak widać niewielu rodziców zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie to niesie. Nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko biegało nago gdzie jest pełno obcych ludzi.
Zgadzam się! Zwłaszcza, kiedy rodzice są ubrani w stroje, czemu dziecko biega nago?
Zdecydowanie w stroju, nie wyobrażam sobie inaczej, Intymność musi być zachowana.
Zgadzam się!