Trudno jest zapobiec urazom dzieci. Wiele dzieci dwu- czy trzyletnich nie potrafi usiedzieć w miejscu. Chodzenie po drzewach, zjazd ze ślizgawki do wody, bieg po górach, jazda na rowerze, hulajnodze – wakacyjne szaleństwa kuszą. Niestety mogą skończyć się niewinnym siniakiem, skaleczeniem bądź poważną kontuzją

Siniak czy niewielkie skaleczenie to niegroźne urazy – wystarczy nakleić plaster lub posmarować maścią (u nas niezastąpiony Altacet żel) i po problemie. Jednak co zrobić, jeśli dziecka uraz jest poważniejszy? Oczywiście jak najszybciej udać się do lekarza, ale za nim powinniśmy udzielić dziecku pierwszej pomocy.
Jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy maluchowi, aby zachować miłe wspomnienia wspólnej wyprawy?
Zadrapania i skaleczenia
Każdą ranę skóry najpierw należy oczyścić, nawet polewając ją zwykłą wodą z butelki. Jeśli nie mamy ze sobą preparatu do dezynfekcji, w domu należy radę zdezynfekować i w zależności od głębokości rany, zakleić plastrem z opatrunkiem. eśli takie uszkodzenie nastąpiło w wyniku zabawy ze zwierzęciem, a dziecko nie było szczepione przeciw tężcowi, to konieczna jest wizyta u lekarza. W ranie może gromadzić się ropa, a wtedy należy fachowo naciąć skórę i oczyścić miejsce.
Siniaki i stłuczenia
Siniaki to najczęstsi towarzysze dziecięcych zabaw. Czasem wystarczy niewinny upadek i siniak gotowy. Moim niezawodnym sposobem na walkę z siniakami jest Altacet Żel. Wystarczy posmarować miejsce uderzenia i następnego dnia siniak jest mniejszy lub w ogóle go nie ma.
Uderzenie głową
Pierwszym krokiem podczas opatrywania urazów głowy, jest ocenienie stopnia urazu. Ja zawsze sprawdzam, czy Jasiowi nie leci krew. W przypadku uderzenia z wystąpieniem krwawienia, najlepiej zatamować krwotok, założyć opatrunek i skonsultować się z pediatrą, gdyż w tym przypadku mogą pojawić się objawy dodatkowe: ból głowy, kłopoty z oddychaniem, zaburzenia mowy i świadomości. Jeśli uderzenie było lekkie wystarczy zastosować zimne okłady i odpoczynek.. Jeśli krwawienie nie występuje, wówczas przykładam coś zimnego do miejsca uderzenia, kładę Jasia na kanapie i każę mu odpoczywać.
Krwawienie z nosa
Dziecko powinno usiąść z głową opuszczoną w dół i umieszczoną między kolanami. Powinno wydmuchać nos i wypluć zalegającą w ustach krew. Na 10-15 minut uciśnijmy skrzydełka nosa, a następnie schłodźmy kark i czoło dziecka.
Ciało obce w oku
Najważniejsze to jak najszybsze przepłukanie oka czystą wodą lub solą fizjologiczną. Jeśli po przepłukaniu dziecko nadal odczuwa, że coś w oku ma, zasłoń mu oczy opaską i każ mu je zamknąć i jak najmniej mrugać i jedź na ostry dyżur okulistyczny.
Skręcenia
Podczas wakacyjnych zabaw nietrudno o skręcenie stawu. Przede wszystkim skręcone miejsce należy ochłodzić (mogą pojawić się obrzęki i siniaki), obolałe miejsce oraz unieruchomić np. opaską uciskową, bandażem elastycznym lub temblakiem w przypadku skręcenia stawu ręki.
Złamania
Często, kiedy dochodzi do złamania słyszymy charakterystyczny trzask kości. Maluch nie chce wtedy ruszać ręką lub stawać na złamaną nogę. U najmłodszych szkrabów jest to często pierwszy niepokojący objaw złamania. Po pierwsze musimy unieruchomić kończynę, co pomoże zmniejszyć ból, a przede wszystkim zapobiegnie przesunięciu się kości. Usztywnij złamaną kość wraz z dwoma sąsiadującymi z nią stawami – powyżej i poniżej złamania. Obandażuj złamaną kończynę razem z długą linijką, deseczką, szyną czy choćby z dwoma sztywnymi kijkami. Złamaną rękę powieś na temblaku z chusty trójkątnej. Złamaną nogę unieruchom poprzez zabandażowanie razem kolan i kostek obu nóg. Złamany palec okręć bandażem wraz z sąsiednimi palcami. Jeśli występuje złamanie otwarte i uszkodzona jest także skóra, przykryj ją sterylnym opatrunkiem lub choćby zakryj czystą, materiałową chusteczką.
Zakrztuszenie
Podczas jedzenia, picia nie trudno o zakrztuszenie, zwłaszcza, jeśli maluch wierci się przy tym nadmiernie. Kiedy maluch zacznie gwałtownie wciągać powietrze i kaszleć, wówczas ułóż dziecko na przedramieniu buzią w dół. Starsze dziecko możesz przełożyć przez kolana. Następnie nadgarstkiem uderz malucha w plecy. Powtórz to do 5 razy. Jeśli dziecko złapie oddech, mocniej zakaszle, zacznie głośno płakać, to znaczy, że twoje działanie było skuteczne.Jeśli dziecko nadal się krztusi odwróć dziecko buzią do siebie, rozchyl jego usta – jeśli zobaczysz ciało obce, spróbuj je wyjąć jednym palcem (zagiętym jak haczyk). Nie chwytaj go dwoma palcami, bo mogłabyś wepchnąć je głębiej.Bardzo często, gdy maluch już pozbędzie się groźnego kawałka, zaczyna wymiotować. Przytrzymaj je tak, by bez problemu mogło wszystko z siebie wyrzucić, a następnie połóż je na boku. Gdyby maluch zaczął się ślinić, pokładać, zasypiać, mieć problemy z oddychaniem, wezwij pogotowie lub jedź do szpitala (pod warunkiem, że pojedzie z wami druga dorosła osoba).
Bardzo, bardzo ważny tekst. Urazy maluchów są tym, co spędza sen z powiek chyba wszystkim rodzicom. A zapobiec im się nie da, mimo najszczerszych chęci. Energiczny szkrab potrafi nabić sobie guza, będąc metr od mamy.
Czasem wystarczy chwila i uraz gotowy, a przecież cały czas mieliśmy dziecko na oku…
W ogóle uważam, że zajęcia pierwszej pomocy dla niemowląt i dzieci powinny być na każdej szkole rodzenia. Zgadzasz sie?
Oczywiście, że się zgadzam! Jk chodziłam do szkoły rodzenia, to kurs pierwszej pomocy mieliśmy. Niedawno w żłobku również został zorganizowany, ale niestety wzięło w nim udział bardzo mało rodziców…
Zgadzam się z Pożeramstrony 🙂 A Twój tekst to sobie zapisuję i drukuję, warto mieć go pod ręką! ♥
Mam nadzieję, że się "nie przyda"